Pracownicy urzędu i jednostek podległych pełnią rolę kierowców asystenta pani wójt. Do tego jeszcze użyczają swoich samochodów. To wzbudza wątpliwości radnych.

Klawe życie asystenta

URZĘDNIK JAKO KIEROWCA

Zaraz po wygraniu wyborów, nowa wójt Alicja Kołakowska powołała na swojego asystenta Krzysztofa Kolczyńskiego. Zadanie, jakie otrzymał, to kreowanie w gminie przedsiębiorczości, stwarzanie sprzyjających temu warunków i pozyskiwanie inwestorów. Większość czasu spędza w terenie, w urzędzie jest raczej gościem. To jednak wzbudza wątpliwości radnych. Do swoich wyjazdów asystent bowiem angażuje urzędników, którzy pełnią rolę kierowców. - Asystent nie korzysta z własnego pojazdu, lecz wykorzystuje do transportu pracowników Urzędu Gminy oraz pracowników jednostek organizacyjnych gminy – przyznaje radny Andrzej Bełcikowski. Kierowana przez niego komisja rewizyjna sporządziła w tej sprawie protokół. Jej zdaniem takich praktyk zabraniają przepisy, gdyż podróż służbowa musi być związana z zakresem obowiązków pracownika.

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.