POŻAR SAMOCHODU

W niedzielę 9 października na ul. Sobieszczańskiego w Szczytnie zapalił się opel astra.

Ogniem objęta była komora silnika pojazdu. Na miejsce dotarły dwa zastępy straży, które w ciągu kilkunastu minut opanowały sytuację. W pojeździe nikogo nie było.

ZUS OSTRZEGA SWOICH KLIENTÓW

Zakład Ubezpieczeń Społecznych ostrzega przed jedną z firm, która bezprawnie wykorzystując jego logo na swoich ulotkach próbuje pozyskiwać pożyczkobiorców. - Ulotka do złudzenia przypomina legitymację emeryta – rencisty, wprowadzając w błąd, że pożyczkę można otrzymać w ZUS – uczula Monika Górecka, regionalny rzecznik prasowy ZUS w Olsztynie. Zakład podkreśla, że nie ma nic wspólnego z tym procederem oraz z ofertą zawartą na ulotce reklamującej pożyczki firmy eBankomat Polska Grupa Kapitałowa Sp. z o.o. ZUS wystosował pismo do tej firmy z żądaniem zaprzestania używania na swoich reklamach znaku słowno – graficznego podobnego do znaku towarowego „ZUS”.     

WALCZYLI ZE SKUTKAMI WIATRU

W minionym tygodniu strażacy otrzymali kilka zgłoszeń związanych z silnym wiatrem. Głównie dotyczyły one powalonych przez wicher drzew utrudniających poruszanie się po drogach. Do zdarzeń takich doszło we wtorek 4 października w Targowskiej Wólce oraz Grzegrzółkach. Z kolei w Tylkowie drzewo przewróciło się na linię energetyczną, uszkadzając dwa słupy. Na miejsce przybyło pogotowie energetyczne, które na czas akcji odłączyło prąd. Strażacy usunęli złamany konar przy użyciu pilarek. W czwartek 6 października interweniowali także w Burdągu, gdzie złamane drzewo spadło na drogę.

PO PIJAKU WJECHAŁ W PŁOT

Prowadzenie samochodu po paru głębszych to bardzo ryzykowne działanie. Przekonał się o tym 50-latek, który mając w organizmie dwa promile, przecenił swój refleks. W sobotnie popołudnie 8 października w Dźwierzutach mężczyzna wjechał w ogrodzenie jednej z posesji. Jak się okazało, 50-latek w zeszłym roku dopuścił się podobnego czynu i ma zakaz prowadzenia pojazdów. Amator jazdy po pijaku został zatrzymany w policyjnej celi. Wkrótce za swoje zachowanie odpowie przed sądem.

ZADYMIENIE NA PARTERZE

W czwartek 6 października strażacy otrzymali zgłoszenie o zadymieniu na parterze domu w Nowych Kiejkutach. Kiedy na miejsce przyjechali strażacy, wszyscy mieszkańcy znajdowali się już na zewnątrz budynku. Na szczęście dym został wcześnie zauważony, więc pożar opanowano jeszcze zanim na dobre zdążył się rozwinąć.
Oprac. (ew)