W minioną środę w sali widowiskowej szczycieńskiego MDK-u odbył się koncert zatytułowany „Małe Szczęścia”. Połączone siły małego i dużego Aneksu razem z wokalistkami i wokalistami Młodzieżowego Studia Piosenki „Pod Sceną” dały dynamiczne, pełne werwy widowisko - musical. galeria >>

 

W minioną środę w sali widowiskowej szczycieńskiego MDK-u odbył się koncert zatytułowany „Małe Szczęścia”. Połączone siły małego i dużego Aneksu razem z wokalistkami i wokalistami Młodzieżowego Studia Piosenki „Pod Sceną” dały dynamiczne, pełne werwy widowisko - musical.

Małe szczęścia

Musical miał nawiązywać do dawnych pedekowskich tradycji, kiedy to wystawiano legendarne już dzisiaj koncerty z cyklu „Gorące Rytmy” czy równie poruszające widowiska zespołu „Enigma”. Dlatego „Małe Szczęścia” rozpoczęły się od projekcji krótkiego filmu pokazującego fragmenty tych spektakli. Choreografia była dziełem instruktorki Anieli Olędzkiej i Andrzeja Materny, zaś Andrzej Ałaj odpowiadał za oprawę muzyczną i wokalistów. Całość spektaklu miała charakter musicalu, więc dominującą rolę odgrywali soliści i duety wokalne Młodzieżowego Studia Piosenki „Pod Sceną”. Scenografia była nieskomplikowana. Na scenie umieszczono wielkie białe płyty - ekrany, na które projektory rzucały różnokolorowe, ruchome obrazy graficzne. Mimo prostoty, dało to jednak całkiem ciekawe efekty wizualne.

„Małe Szczęścia” to musical z wieloosobową obsadą, z licznymi scenami tanecznymi i popisami wokalnymi, opiewający nasze lokalne życie od jego jasnej i pięknej strony.

Choć środowy koncert się podobał, twórcy „Małych Szczęść” pragną jeszcze poszerzyć ramy musicalu. Zaraz po wakacjach odbędą się castingi, do udziału w których „Kurek” gorąco namawia. I to nie tylko utalentowane osoby ze Szczytna, ale i okolic, bo warto, biorąc udział w „Małych Szczęściach”, przeżyć artystyczną przygodę. Wielka gala, koncert z pełnym rozmachem, z jeszcze większą liczbą tancerzy, piosenkarzy i z elementami kabaretowymi ma odbyć się już w październiku.

Wszystko zatem wskazuje na to, że szykuje się prawdziwa uczta dla oczu i uszu.

foto i tekst: M.J.Plitt