Z powodzeniem godzi naukę i sport, osiągając sukcesy zarówno w jednej, jak i drugiej dziedzinie. Najlepiej świadczy o tym jej średnia ocen - 6,0 oraz wysokie lokaty zajmowane na zawodach pływackich. Niedawno Monika Puszko, uczennica VI klasy SP nr 3 miała kolejny powód do satysfakcji - znalazła się w gronie laureatów Wojewódzkiego Konkursu Języka Polskiego.

Pływająca prymuska

SUKCES W ELBLĄGU

Monika Puszko to wyjątkowo pracowita i konsekwentna w swoich poczynaniach młoda osoba. Choć uczy się dopiero w VI klasie szkoły podstawowej, to na swoim koncie ma wiele sukcesów nie tylko w nauce, ale także w sporcie. Od dwóch lat z powodzeniem trenuje pod okiem Sławomira Szczerbala w sekcji pływackiej Policyjnego Klubu Sportowego. Codzienne zajęcia na basenie nie przeszkadzają jej wcale w osiąganiu bardzo dobrych wyników w nauce. Monika ma średnią ocen 6,0. Dzięki temu młoda mieszkanka Leśnego Dworu już kilka razy otrzymywała nagrodę dla najzdolniejszych uczniów od wójta Gminy Szczytno. Niedawno do listy swoich sukcesów mogła dopisać kolejny. Uczennica SP nr 3 znalazła się w gronie dwudziestu laureatów rozgrywanego w Elblągu Wojewódzkiego Konkursu Języka Polskiego. Łącznie startowało w nim 80 uczestników wyłonionych wcześniej na szczeblach rejonowych. W eliminacjach powiatowych Monika okazała się najlepsza i to właśnie dało jej prawo udziału w zmaganiach rangi wojewódzkiej. W odbywającym się w Elblągu konkursie, reprezentantka Szczytna musiała rozwiązać test dotyczący zagadnień związanych ze sztuką. Kolejnym etapem było napisanie wypracowania na jeden z czterech zaproponowanych do wyboru tematów. Monika pisała pracę na temat „Dzieci pozbawione dzieciństwa” w oparciu o znane teksty literackie oraz zadane wcześniej lektury. O możliwości udziału w rywalizacji dowiedziała się od swojej polonistki, Katarzyny Zygmuntowicz, która pomagała Monice w przygotowaniach do konkursu.

ZABIEGANA OD RANA DO WIECZORA

Dziewczynka przyznaje, że najbardziej przypadają jej do gustu przedmioty humanistyczne - język polski i historia.

- Lubię też uczyć się języków obcych, ale na to mam zbyt mało czasu - przyznaje laureatka konkursu. Mimo uzdolnień humanistycznych, swoją przyszłość wiąże jednak z przedmiotami ścisłymi.

- W przyszłości chciałabym być stomatologiem albo inżynierem - mówi Monika. Ma też ambicje polityczne, myśli bowiem o karierze posła. Uczennica SP nr 3 nie może narzekać na brak zajęć. Jej dzień zaczyna się o godzinie 5.10, kiedy wstaje i jedzie na poranny trening na basenie. Potem szkoła, kolejny trening, a do tego zajęcia w ramach szkolnego SKS-u, bo Monika uczęszcza do klasy sportowej. Po lekcjach chodzi też na angielski.

- Zwykle wraca do domu około godziny 19.00, spędzając z dala od niego więcej czasu niż dorośli - mówi tata Moniki, Andrzej. Podkreśla jednak, że uprawianie sportu przynosi dziewczynce same korzyści, ucząc ją systematyczności i obowiązkowości.

- Dzięki niemu lepiej wszystko planuje, co wpływa na jej wyniki w nauce - zauważa Andrzej Puszko.

AMBITNA I DOCIEKLIWA

Po zakończeniu nauki w szkole podstawowej Monika zamierza kształcić się w Gimnazjum Sportowym przy ZS nr 3. O wynik testu dla szóstoklasistów nie musiała się martwić. Znalezienie się w gronie laureatów konkursu polonistycznego zwolniło ją z obowiązku pisania tego sprawdzianu. Do swoich największych sukcesów w pływaniu zalicza zakwalifikowanie się do ubiegłorocznych letnich MP 12-latków oraz powołanie do kadry wojewódzkiej młodzików. Mimo licznych obowiązków, Monika już myśli o zbliżających się wakacjach. W planach ma wyjazd na kolonię do Włoch i Grecji, a potem obóz treningowy w Gorzowie przed kolejnymi mistrzostwami kraju.

Słów podziwu dla swojej uczennicy nie szczędzi jej nauczycielka języka polskiego.

- Monika jest bardzo ambitna, zdolna i dociekliwa, a do tego chętna do nauki. Poza tym nie ma tremy, wszędzie i w każdej sytuacji potrafi się odpowiednio zachować - chwali dziewczynkę Katarzyna Zygmuntowicz.

(łuk)/Fot. "KM"