Elżbieta -

Przesłałaś jeden wiersz. Trudno na tej podstawie cokolwiek powiedzieć. I pewnie nie zawracałbym sobie nim głowy, gdyby nie jeden czy drugi zwrot poetycki, których użyłaś w tekście, a które rokują wcale obiecujące przyszłe dokonania. Mam na myśli wers pierwszy: "złachmaniała jesień stoi w oknie", chociaż nie wysiliłaś się i użyłaś tego samego słowa kilka wersów dalej pisząc: "w złachmaniałych chmurach jesień czeka". Ten drugi obraz wydaje się nawet zgrabniejszy. Podoba mi się też wers: "nuty kropel na elektrycznych drutach", a także kilka innych. I starczyłoby tych poetyckich obrazów jak na jeden wiersz, gdyby nie inne mankamenty - brak rytmu, przypadkowy rym w pierwszych dwóch wersach czy wyświechtane figury poetyckie w rodzaju "bure chmury płyną nad miastem".

Staranniej przyglądaj się poszczególnym słowom i całym zdaniom, a będą niezłe rezultaty.

MT

2003.11.05